Skóra się dusi Jesteś blada, wyglądasz na zmęczoną, nowi znajomi dają Ci dziesięć lat więcej, niż masz w rzeczywistości? To przez papierosy. To im zawdzięczasz "tytoniową" twarz.
Skóra palaczki z kilkunastoletnim stażem przypomina pergamin. Zawarte w dymie substancje smoliste obniżają poziom estrogenów, dlatego skóra jest cienka i wiotka. Ale nawet jeśli palisz od niedawna, zmarszczki pojawią się dużo szybciej, niż powinny. To przede wszystkim zasługa nikotyny. Działa jak trucizna. Powoli, lecz systematycznie niszczy włókna kolagenu i elastyny, białek odpowiedzialnych za sprężystość skóry.
Szkodzi już jeden papieros dziennie. Każdy papieros na 90 minut obkurcza naczynka krwionośne. Oznacza to, że przez półtorej godziny od ostatniego dymka przepływa przez nie dwa razy mniej krwi niż normalnie. Komórki dostają więc dwa razy mniej tlenu, niż im potrzeba. Wystarczy, że codziennie wypalasz pięć papierosów, by skóra stale dusiła się z braku tlenu. A to oznacza szary kolor cery i utratę sprężystości.
Palacze żyją krócej. To nie czcze pogróżki - umierają nawet dwadzieścia lat wcześniej niż ich niepalący rówieśnicy. Drobne z pozoru problemy zdrowotne nękają palaczy już w pierwszych latach nałogu. Kobiety narzekają na brzydszą cerę i włosy, mężczyźni na gorszą kondycję. Tępieje smak i węch, pogarsza się wzrok i słuch. Po latach walki z nikotyną układ odpornościowy palacza coraz słabiej się broni. Częściej zapada na złośliwe nowotwory, choroby krążenia i układu oddechowego. Palaczki częściej mają problemy z menstruacją, zajściem w ciążę, osteoporozą i wysokim cholesterolem.
Palenie tytoniu jest przyczyną zawałów serca i udarów mózgu
Zawarte w dymie tytoniowym toksyny uszkadzają naczynia krwionośne, powodują odkładanie się na ich ściankach tłuszczowych złogów, zmieniają nawet skład krwi. Krew jest bardziej lepka, słabiej krąży, przez co rośnie ryzyko niedokrwienia serca, zatrzymania jego akcji i zakrzepów w mózgu.
Palenie tytoniu grozi śmiercią z powodu raka płuc To mit, że rak jest typowo męską chorobą. Kobiety są na nią narażone dwa razy bardziej niż mężczyźni, nawet jeśli palą od nich mniej i krócej. Naukowcy tłumaczą, że u kobiet powierzchnia płuc jest po prostu mniejsza i szybciej ulega zniszczeniu przez substancje rakotwórcze z papierosów.
Palenie przez kobietę w ciąży szkodzi dziecku. Konsekwencje uzależnienia matki mogą prześladować jej dziecko przez całe życie. Będzie częściej chorowało, w przyszłości najprawdopodobniej samo zostanie palaczem. Ostatnie badania sugerują też, że może mieć problemy z nauką i obniżony iloraz inteligencji.
Palenie tytoniu silnie uzależnia, nie zaczynaj palić Większość ludzi wie, że palenie to nałóg. Niewielu przyjmuje do wiadomości, że papierosy to narkotyk. Nikotyna wyzwala w mózgu serotoninę i dopaminę, które wywołują uczucie błogości. W małych ilościach (do pięciu papierosów dziennie) nikotyna jeszcze nie uzależnia. Powyżej tej dawki silnie oddziałuje na mózg, wywołując taki sam mechanizm uzależnienia i głodu narkotycznego, co heroina, kokaina czy alkohol. Od nikotyny trudno się uwolnić. Tylko co piąty palacz, który postanowił rzucić papierosy, jest w stanie wytrwać w abstynencji przez rok.
Twój organizm potrzebuje dużo czasu, by oczyścić się z toksyn, jednak z niektórych dobrodziejstw abstynencji możesz korzystać niemal natychmiast. Już po 24 godzinach od ostatniego papierosa zmniejsza się ryzyko ostrego zawału mięśnia sercowego. Potrzeba 2-12 tygodni, aby poprawił się stan układu krążenia, a płuca pracowały o jedną trzecią lepiej. Po pięciu latach ryzyko raka płuc spada o połowę, po dziesięciu jest takie samo jak u osoby, która nigdy nie paliła. Najdłużej dochodzi do siebie znękane nikotyną serce. Dopiero po piętnastu latach od rzucenia papierosów ryzyko zachorowania
na chorobę niedokrwienną serca jest podobne jak u osoby nigdy niepalącej.
Palenie powoduje impotencję, uszkadza nasienie i obniża płodność. Płeć silna często słabnie na własne życzenie. Palenie papierosów o ponad połowę zwiększa ryzyko impotencji u mężczyzn w wieku 30-49 lat Impotencji towarzyszą często kłopoty z płodnością. Palacze produkują mniej nasienia, a zawarte w nim plemniki są mniej liczne, nieruchawe i uszkodzone, słowem, niezdolne do zapłodnienia komórki jajowej.
A teraz się zastanówcie: Czy w przyszłości sięgniecie po papierosa?