8.1.15

Próbny egzamin szóstoklasisty - moje wrażenia

Dzisiaj odbył się próbny test szóstoklasisty z wydawnictwa Operon oraz Gazety Wyborczej. W pierwszej części były język polski oraz matematyka. Na napisanie miałam 80 minut. W polskim były przeróżne zadania. Praca z tekstem, otwarte i zamknięte. Tym razem teksty były zupełnie różne. Pierwszy opowiadał o kolumnach w Starożytnej Grecji: doryckiej, jońskiej i korynckiej. Drugi utwór był wierszem Tadeusza Kubiaka "Na start". 
Tematem pierwszego zadania otwartego było ogłoszenie o organizowanym biegu rodzinnym na 5 km przez szkolny klub sportowy. Druga praca dotyczyła sprawozdania z wydarzenia sportowego.

Matematyka składała się z zadań zamkniętych i dwóch zadań otwartych. W pierwszym otwartym trzeba było obliczyć ile jechała Aniela, a w drugim obliczyć wagę prostopadłościanu. Uważam że pierwsza część nie była taka trudna, jak się wydawała.


Drugą częścią był angielski. Były cztery zadania ze słuchu, a później zamknięte. Angielski był jak dla mnie najprostszy. 

Cały test był jak dla mnie łatwy i mam nadzieję, że ten w kwietniu będzie podobny :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz