1.5.13

1 maja

Czekałam aż ktoś napisze o dzisiejszym święcie, ale się nie doczekałam. Więc sama pisze.
1 maja to Święto Pracy, każdy wie. Nie trzeba tego nikomu specjalnie tłumaczyć. Tylko, że za pojęcie ,,święto pracy", wydaje mi się, piątki się nie dostanie. Lepiej więc będzie, jak wytłumaczę, co ono znaczy i skąd się takie wzięło. A propos, nie będę się czepiać, że młode redaktorki nic nie napisały, bo nie wiedziały po prostu co napisać o tym święcie, a nie chciały zaśmiecać bloga stronami z Wikipedii. Za to wręcz im dziekuję, bo nie tędy droga, by zżynać z tak niemądrego źródła informacji. Ale co do piątoklasistek, szczerze się zawiodłam dziewczyny, bo dobrze wiem, że kto jak kto, ale wy napewno weszłyście na Internet w pierwszy dzień majówki. Ale jako, że nie jestem złośliwa, nie będę się dłużej czepiać tylko zacznę wyjaśniać pojęcie.

Na ziemiach polskich pierwsze obchody miały miejsce w 1890 i odbywały się niejednokrotnie wbrew woli zaborców współorganizowane m.in. przez działaczy II Proletariatu. Masowe demonstracje, pochody oraz starcia z carskim wojskiem, policją oraz kozakami, a także wspierającymi je nacjonalistycznymi bojówkami miały miejsce w czasie rewolucji 1905 roku na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego, organizowały je głównie Polska Partia Socjalistyczna, Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy oraz BUND. Podobnie liczne pochody i demonstracje klasowych organizacji robotniczych i partii lewicowych, w tym Polskiej Partii Socjalistycznej, żydowskiego BUND-u, nielegalnej Komunistycznej Partii Polski, Polskiego Stronnictwa Ludowego „Wyzwolenie”, Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi odbywały się też w ten dzień w okresie II RP, często były one atakowane przez policję oraz nacjonalistycznych bojówkarzy, dochodziło do morderstw działaczy klasowych związków zawodowych i partii lewicowych. Po zakończeniu wojny rząd komunistyczny nadał dniu 1 maja status święta państwowego, wolnego od pracy i stan ten trwa do chwili obecnej.


I jeszcze kilka fotek:
        

I troszkę dowcipu:


  

flower ♥



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz